Piast

"Piast" Grzegorza Gajka nie jest powieścią historyczną, choć realia, w jakich się rozgrywa ze słowiańskością i dziejami Polski w pewien sposób ma wiele wspólnego. Jednak nie należy jej brać całkiem serio.

To opowieść o dwóch braciach - Barnimie i Olechu, którzy przez karty tej książki zmieniają swe imię wiele razy, by w końcu jeden z nich stał się Piastem, legendarnym założycielem jednej z najpotężniejszych dynastii w kraju Warty.

Ogólnie rzecz biorąc, historia mnie wciągnęła. "Piast" ma bardzo ciekawą fabułę, choć jak na mój gust,\ seksu jest tu trochę zbyt dużo i zbyt dosłownie opisanego... Fragmentów naturalistycznych też nie brakuje. Mimo to, przygody oraz awantury, w jakie wplątują się bracia są naprawdę porywające i nie pozwalają odłożyć książki na dłużej. Momentami historia płynie nieco wolniej, ale moim zdaniem dodaje to opowieści uroku. Mnie się podobało :)

Książka zawiera wątek homoseksualny.

"Piast" Grzegorza Gajka nie jest powieścią historyczną, choć realia, w jakich się rozgrywa ze słowiańskością i dziejami Polski w pewien sposób ma wiele wspólnego. Jednak nie należy jej brać całkiem serio.

To opowieść o dwóch braciach - Barnimie i Olechu, którzy przez karty tej książki zmieniają swe imię wiele razy, by w końcu jeden z nich stał się Piastem, legendarnym...

Mogę się zgodzić z wieloma opiniami tutaj: za dużo zbędnych scen erotycznych, zbyt współczesny język w niektórych momentach, trochę dużo rzeczy się działo na raz co wywoływało chaos w głowie.. Nie skreślam Autora, będę czytać kolejne jego książki. Mam wrażenie, że będzie lepiej, bo czuć potencjał :)

Mogę się zgodzić z wieloma opiniami tutaj: za dużo zbędnych scen erotycznych, zbyt współczesny język w niektórych momentach, trochę dużo rzeczy się działo na raz co wywoływało chaos w głowie.. Nie skreślam Autora, będę czytać kolejne jego książki. Mam wrażenie, że będzie lepiej, bo czuć potencjał :)

Czyta się Piasta przyjemnie i szybko. Akcja zmienna, mało realna, ale jak to w bajdurzeniu wszystko jest możliwe. Zmienna narracja która prowadzi przez powieść, skutkuje że każda ważna akcja ma dwie prawdy. Ale jak to w bajdurzeniu, bohater musi być bohaterem.

Czyta się Piasta przyjemnie i szybko. Akcja zmienna, mało realna, ale jak to w bajdurzeniu wszystko jest możliwe. Zmienna narracja która prowadzi przez powieść, skutkuje że każda ważna akcja ma dwie prawdy. Ale jak to w bajdurzeniu, bohater musi być bohaterem.

Od zera do bohatera w wersji starosłowiańskiej.
Tą książkę akurat wysłuchałam w wersji nagranej przez dwóch aktorów, jednym z nich był p. Kosior i muszę powiedzieć, że na pewno miało to potężny wpływ na moją ocenę. Tych dwóch lektorów podnosi wartość każdej książki. Niemniej, historia dwóch braci tułajacych się po krainach dawnych Polan i ich okolicach bardzo mnie wciągnęła i sporo wiedzy mi z tej lektury zostało. Na pewno warto, nie tylko dla tych zainteresowanych tematem.

Od zera do bohatera w wersji starosłowiańskiej.
Tą książkę akurat wysłuchałam w wersji nagranej przez dwóch aktorów, jednym z nich był p. Kosior i muszę powiedzieć, że na pewno miało to potężny wpływ na moją ocenę. Tych dwóch lektorów podnosi wartość każdej książki. Niemniej, historia dwóch braci tułajacych się po krainach dawnych Polan i ich okolicach bardzo mnie...

Przeczytałam i wydawało mi się, że odłożyłam na półkę, ale jednak nie. Gdzieś tam z tyły głowy jest jeszcze ze mną ta opowieść i domaga się przemyśleń. To zakończenie tak na mnie wpłynęło i nie daje spokoju.

Przeczytałam i wydawało mi się, że odłożyłam na półkę, ale jednak nie. Gdzieś tam z tyły głowy jest jeszcze ze mną ta opowieść i domaga się przemyśleń. To zakończenie tak na mnie wpłynęło i nie daje spokoju.

Ciekawa, alternatywna wersja. Dobrze się czyta. Czy porywa? Niekoniecznie, ale pozycja godna polecenia.

Ciekawa, alternatywna wersja. Dobrze się czyta. Czy porywa? Niekoniecznie, ale pozycja godna polecenia.

Jestem totalnie zawiedziony i rozczarowany. Temat naprawdę ciekawy warty pisania, pisania i pisania ale nie w ten sposób. Po pierwsze pełno wątków erotycznych zupełnie niepotrzebnych . Mam wrażenie że autor założył, że seks podniesie popularność książki. Może tak jest ale mnie to razi i to nie dlatego, że jestem purytański ale po prostu są zwyczajnie nudne i nie związane z fabułą. Ot tak jakby autor postanowił utknąć ileś scenek i wrzucał -to tu to tam jak popadnie. Po drugie słownictwo i dialogi żywcem wyjęte ze słownika dzisiejszej epoki a przecież książka przenosi nas ponad tysiąc lat wstecz. Zwroty i wulgaryzmy zapożyczone ze słownika dzisiejszej młodzieży lub bywalców barowych jest niestety dyskwalifikujący. Wystarczy przeczytać Komudę , Cherezińską czy Bunsha a okazuje się .że użycie jeżyka z przed lat nie tylko nie razi ale podnosi wartość książki. Niestety autor poszedł na łatwiznę i uznał, że jest to niepotrzebny ozdobnik. Książka z ambicjami historycznymi winna posiadać klimat epoki a to między innymi tworzy słownictwo jakie się używa. Zastanawiam się do kogo kierowana jest ta książka. Czytelnicy oczekujący pozycji historycznej będą zawiedzeni. Na erotyk jednak scen seksu za mało. Młody czytelnik z zasady książki historycznej nie weźmie do ręki bo program szkół w tym temacie potrafi zrazić nawet najbardziej odporne jednostki. Wielka szkoda bo jak napisałem wcześniej temat jest doskonały i pozwalający na duże pole do interpretacji i popisów fantazji autora. Trzeba było się jednak trochę do niej przyłożyć a tak powstało czytadło do jednorazowego zapoznania się i sprzedania na OLX

Jestem totalnie zawiedziony i rozczarowany. Temat naprawdę ciekawy warty pisania, pisania i pisania ale nie w ten sposób. Po pierwsze pełno wątków erotycznych zupełnie niepotrzebnych . Mam wrażenie że autor założył, że seks podniesie popularność książki. Może tak jest ale mnie to razi i to nie dlatego, że jestem purytański ale po prostu są zwyczajnie nudne i nie związane...

Oli ty kiepie! :(

Oli ty kiepie! :(

Bardzo obiecujacy początek. Podobał mi sie opis dziecinstwa głownych bohaterów, pierwszej miłosci itp. Troche zapachniało erotyiem momentami. Pozniej tez niezle, ale moim zdaniem zabraklo lepszych scen batalistycznych, choc kilka bylo. Troche przegadany okres pobytu bohaterów w panstwie Frankow. Ogolniedosc dobrze pokazane realia, bez zbednych przeklaman. Jak ktos byl mlody i piekny to po latach nie jest juz idealnie piekny, silny. Pokazanie tego uwazam za pozytywne, prawdziwe. Ogolnie ksiazka na plus, choć jednak jest pewien niedosyt.

Bardzo obiecujacy początek. Podobał mi sie opis dziecinstwa głownych bohaterów, pierwszej miłosci itp. Troche zapachniało erotyiem momentami. Pozniej tez niezle, ale moim zdaniem zabraklo lepszych scen batalistycznych, choc kilka bylo. Troche przegadany okres pobytu bohaterów w panstwie Frankow. Ogolniedosc dobrze pokazane realia, bez zbednych przeklaman. Jak ktos byl...

Bardzo wciągająca lektura. Raczej+18.

Bardzo wciągająca lektura. Raczej+18.